Rozrywka » Turystyka
Wóz albo… dwa wozy
Dwa nowe wozy strażackie we wrocławskim porcie lotniczym to pojazdy spełniające wszystkie, nawet najbardziej rygorystyczne wymagania stawiane lotniskowej straży pożarnej.
- Podwyższamy standard na każdej płaszczyźnie. Dlatego, dysponując tak nowoczesną infrastrukturą, zależało nam, by również w kwestiach bezpieczeństwa przeciwpożarowego spełniać najwyższe standardy. Nowe wozy to pojazdy najwyższej klasy - mówi Jarosław Wróblewski, wiceprezes Portu Lotniczego Wrocław. Straż pożarna z nowych wozów może korzystać od połowy maja. - Naszym priorytetem było, aby nowe pojazdy pojawiły się w porcie przed UEFA EURO 2012TM. Pod koniec 2010 roku, gdy rozstrzygnęliśmy przetarg, zapewnialiśmy, że przed turniejem wozy będą na lotnisku i dziś możemy pochwalić się nowoczesną flotą - dodaje.
Nowe bojowe wozy strażackie przygotował dla lotniska polski producent ISS Wawrzaszek.
- Pojazdy są wyposażone kompletnie. Wszystkie urządzenia i narzędzia są zgodne z najnowszymi światowymi trendami - mówi Andrzej Marzęda, zastępca komendanta lotniskowej straży pożarnej. Co je wyróżnia? - To pojazdy, które pracują na dwóch niezależnych silnikach Volvo o mocy 700 koni mechanicznych. Mogą one pracować równolegle w czasie dojazdu, aby zapewnić dobrą dynamikę lub oddzielnie, aby zapewnić jazdę i napęd autopompy oraz innych urządzeń. Dodatkowo dysponują układem napędowym 8x8 z dwiema skrętnymi osiami, co ułatwia manewrowanie na małej przestrzeni. Wozy są niezwykle dynamiczne - dodaje.
Mimo 50-tonowej masy - większej niż samolot pasażerski z podróżnymi na pokładzie - pojazdy przyspieszają od 0 do 80km/h poniżej 20 sekund i mogą się rozpędzić nawet do 135 km/h. Wozy są wyposażone między innymi w specjalne przebijaki, którymi można z zewnątrz samolotu przebić kadłub i rozpylić środek gaśniczy. Zastosowane w pojazdach autopompy są w stanie użyć 10 tysięcy litrów wody na minutę.
Dwa nowe wozy zastąpią wysłużone strażackie pojazdy, z których do tej pory korzystała lotniskowa straż pożarna. Nie znaczy to jednak, że odchodzą one na emeryturę. - Będziemy z nich korzystać np. podczas asystowania w czasie tankowania - mówi Andrzej Marzęda. Taka flota sprawia, że wrocławskie lotnisko spełnia najwyższe międzynarodowe normy przeciwpożarowe i może swobodnie obsługiwać wzmożony ruch lotniczy podczas piłkarskich mistrzostw Europy. - Wozy będą nam oczywiście służyć przez lata, ale dziś najważniejszy jest fakt, że skończyliśmy przygotowania do UEFA EURO 2012TM, także pod kątem zapewnienia podróżnym maksymalnego bezpieczeństwa - podsumowuje Jarosław Wróblewski.
Komentarze (0)