Kultura » Kultura
Nie żyje Stanisław Tym - żegnamy jednego z najwybitniejszych artystów
|  | 
| Zobacz więcej zdjęć » | 
Z ogromnym żalem żegnamy jednego z najważniejszych artystów polskiej sceny komediowej i kabaretowej. Stanisław Tym, niezapomniany aktor, scenarzysta, satyryk i felietonista, odszedł w wieku 87 lat. Jego wyjątkowa osobowość oraz nieprzeciętny talent pozostaną w pamięci pokoleń widzów.
Stanisław Tym – wszechstronny talent artystyczny
Dla wielu Stanisław Tym to przede wszystkim kultowe role filmowe. W „Rejsie” Marka Piwowskiego, gdzie wcielił się w kaowca-pasażera na gapę, stworzył postać, która stała się symbolem absurdalnego humoru i ironii. Kolejną ikoną polskiego kina był Ryszard Ochódzki, prezes Klubu Sportowego „Tęcza”, czyli główny bohater kultowego „Misia” oraz jego kontynuacji. Tym aktor pokazał w tych rolach nie tylko swoje mistrzostwo komediowe, ale także umiejętność komentowania rzeczywistości PRL-u z wyjątkowym dystansem i przenikliwością.
Stanisław Tym nie ograniczał się do aktorstwa. Był także wybitnym scenarzystą i reżyserem. Scenariusze do takich filmów jak „Rozmowy kontrolowane” przyniosły mu uznanie zarówno krytyków, jak i widzów. W 1992 roku zdobył za ten scenariusz nagrodę na Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni.
Jego felietony, publikowane m.in. na łamach tygodnika „Polityka”, od lat cieszyły się ogromnym zainteresowaniem. Tym potrafił trafnie uchwycić absurdy otaczającego świata, łącząc humor z głęboką refleksją nad ludzką naturą i rzeczywistością społeczną.
Nagrody i uznanie
Stanisław Tym, choć przez ostatnie lata unikał życia publicznego, pozostawał w pamięci jako postać niezapomniana. Otrzymał wiele prestiżowych wyróżnień, w tym Nagrodę Kisiela dla najlepszego publicysty (1998) czy nagrodę telewizyjnego Pegaza za poczucie humoru i przenikliwość umysłu (2002).
Dziedzictwo Stanisława Tyma
Śmierć Stanisława Tyma to niepowetowana strata dla polskiej kultury. Jego role, scenariusze i felietony na trwałe wpisały się w historię polskiego kina i literatury. Stanisław Tym był artystą, który w niepowtarzalny sposób potrafił łączyć śmiech z refleksją, odsłaniając przy tym absurdy codziennego życia.
Pamięć o nim pozostanie żywa dzięki jego niezrównanemu dorobkowi artystycznemu. Tym Stanisław na zawsze pozostanie ikoną polskiej sceny satyrycznej.
 
Źródło fotografii: pexels.com
Licencja: https://www.pexels.com/photo-license/    
    	
| Nadesłał:
            redakcja | 
 Na przekór masowości. Co o współczesnym designie mówi debiut MOTE podczas Warsaw Home & Contract
						Na przekór masowości. Co o współczesnym designie mówi debiut MOTE podczas Warsaw Home & Contract			 ROSNĄCA PODAŻ – CHĘTNYCH MNIEJ.  WYNIKI RAPORTU „PIERWOTNY RYNEK MIESZKANIOWY W ŁODZI 2025”
						ROSNĄCA PODAŻ – CHĘTNYCH MNIEJ.  WYNIKI RAPORTU „PIERWOTNY RYNEK MIESZKANIOWY W ŁODZI 2025”			 BLACK WEEKS w Komforcie. Rabaty do -30% na łazienki, podłogi, drzwi i kuchnie
						BLACK WEEKS w Komforcie. Rabaty do -30% na łazienki, podłogi, drzwi i kuchnie			 Komfort bierze listopadowe wyprzedaże w swoje ręce  – od koncepcji po realizację z AI
						Komfort bierze listopadowe wyprzedaże w swoje ręce  – od koncepcji po realizację z AI			 AkzoNobel zwiększa rentowność w III kwartale do 15,1%
						AkzoNobel zwiększa rentowność w III kwartale do 15,1%			
Komentarze (0)