Rozrywka » Święta
Dynie, dekoracje i... kajdanki. Co naprawdę zamawiają Polacy na Halloween?
Halloween 2025 to czas dekoracji, przebrań dla zwierzaków, lampionów LED, zestawów carvingowych i... czerwonych, puchatych kajdanek - gadżetu, który po raz kolejny pojawił się w zamówieniach użytkowników na Łotwie, zrealizowanych w ekspresowym tempie, średnio w 15 minut.
Dynia, światło, klimat – tak dziś wygląda Halloween w Polsce
Choć Halloween w Polsce nie dorównuje popularności tego święta w Stanach Zjednoczonych, dane z 2025 roku pokazują wyraźnie: Polacy coraz lepiej przygotowują się na ten wieczór. W porównaniu z poprzednim rokiem zamówienia sezonowe wzrosły o niemal 30%, a wyszukiwania produktów halloweenowych zaczynają się nawet 6 tygodni wcześniej – liczba takich pozycji w koszykach między sierpniem a październikiem była ponad 17-krotnie wyższa. W tym samym czasie zamówienia na produkty z „dynią” w nazwie wzrosły o ponad 1700%, co pokazuje, że motyw dyni staje się w Polsce jednym z najważniejszych symboli sezonu.
Nowością jest wyraźna zmiana priorytetów zakupowych. O ile w 2024 roku dominowały słodycze i szybkie przekąski kupowane w ostatniej chwili, o tyle w 2025 roku więcej osób zaczyna od budowania nastroju: w danych z października widać wzrost udziału produktów takich jak lampiony LED, świeczki zapachowe czy girlandy dekoracyjne. To pokazuje, że dla wielu użytkowników Halloween przestaje być tylko imprezą last-minute, a coraz częściej staje się świadomie zaplanowanym wieczorem z atmosferą w roli głównej.
Tegoroczne dane pokazują, że Halloween w Polsce coraz rzadziej odbywa się pod hasłem „last minute”. Rośnie udział zamówień składanych z wyprzedzeniem, a rekordowe dni sprzedaży wypadają nie tylko 31 października, ale również w weekend poprzedzający święto. Halloween staje się coraz bardziej zaplanowaną domową celebracją – z detalami, które tworzą klimat, a nie tylko z szybką torbą cukierków.
Halloween bez granic – dynie w Japonii, kajdanki w Rydze i kot z Grecji w osiem minut
Analiza zamówień z ponad 30 rynków Wolta pokazuje, że Halloween stało się globalnym fenomenem – w każdej części świata wygląda ono jednak nieco inaczej. To właśnie te lokalne różnice opowiadają najciekawszą historię o tym, jak bardzo się to święto zmieniło.
W Japonii sezon dyniowy wszedł na zupełnie nowy poziom – liczba zamówień na produkty związane z dynią w nazwie wzrosła aż o 2000% między sierpniem a październikiem. W Finlandii rekordzista zapełnił koszyk 196 lizakami Moominów, a w Kazachstanie – 200 tabliczkami Alpen Gold i Rahat. Wszystko wskazuje na to, że Halloween to dziś nie tylko strachy, ale też powrót do dziecięcych przyjemności.
Nie zmienia się jedno: tempo. W Grecji kompletne przebranie kota dotarło do zamawiającego w zaledwie 8 minut, a w Estonii sześć niezależnych zamówień tymczasowych tatuaży zrealizowano w czasie krótszym niż kwadrans. Halloween nie czeka – często odbywa się “na ostatnią chwilę”.
Co ciekawe, w zestawieniach pojawia się też coraz więcej produktów, których nie znajdziemy w klasycznych halloweenowych poradnikach. W Łotwie – już drugi rok z rzędu – hitem są czerwone, puchate kajdanki. Na Malcie królują „spookie” foremki do ciasteczek, a w Gruzji – uszy elfa i skrzydła. Z kolei Szwecja, tradycyjnie, stawia na słodycze – w październiku aż 36% wszystkich zamówień detalicznych zawierało cukierki.
I choć dekoracje, przebrania oraz gadżety się różnią, wszędzie chodzi o to samo: stworzyć klimat, który pozwala dorosłym choć na jeden wieczór poczuć się jak dzieci. A najlepiej – w mniej niż piętnaście minut.
Już nie tylko last minute, liczy się przede wszystkim klimat
W porównaniu z 2024 rokiem, gdy Halloween było przede wszystkim pełne słodyczy i zakupów last-minute, tegoroczne dane pokazują wyraźny zwrot ku świadomemu budowaniu klimatu. W 2025 roku koszyki są bardziej zrównoważone – obok słodyczy pojawia się więcej dekoracji, świateł, świeczek i produktów DIY.
Halloween w Polsce i na świecie to dziś nastrojowy festiwal – święto światła, estetyki i drobnych rytuałów domowych. Coraz częściej zamawiamy nie tylko po to, by się przebrać, ale by stworzyć atmosferę.
– To właśnie po to powstały takie platformy jak Wolt – by wszystko, czego potrzebujemy, było dosłownie na wyciągnięcie ręki. Cieszy nas, że dane pokazują, jak dobrze ten model sprawdza się w praktyce – także w tak dynamicznym okresie jak Halloween. Kiedy w grę zorganizowanie świetnej imprezy last minute – liczy się nie tylko szybkość, ale też wygoda. Właśnie z tego chcemy być znani – mówi Kamil Czarnecki, Head of Restaurant Development, Wolt Polska].
Halloween 2025 w trzech słowach?
Domowe. Szybkie. Zaskakujące. A jeśli ktoś jeszcze nie ma dyni? Spokojnie – Wolt dowiezie. Z lampionem. I eyelinerem.
Link do infografik 
O Wolt
Wolt jest firmą technologiczną, która umożliwia użytkownikom łatwe zamówienie i szybką dostawę jedzenia z ulubionej restauracji oraz zakupów – do domu lub biura. Firma współpracuje z restauracjami oraz partnerami detalicznymi i kurierskimi w 27 krajach, w ponad 500 miastach. Firma z siedzibą w Helsinkach została założona w 2014 roku. Obecnie zatrudnia ponad 11 000 osób i jest kierowana przez współzałożyciela i CEO Miki Kuusi.
W 2022 roku Wolt i amerykańska spółka Door Dash podjęły decyzję o fuzji. Wolt kontynuuje swoje operacje pod niezmienioną nazwą we wszystkich lokalizacjach, w których firma działała do tej pory.
Kontakt dla mediów
Anita Williams – Senior PR Consultant
anita.williams@cluepr.plSasha Vislaus – Communications Lead for Poland
sasha.vislaus@wolt.com
| Nadesłał:
            MariaCL | 
 Sztuczna inteligencja zmienia pracę w terenie – AI na pierwszej linii
						Sztuczna inteligencja zmienia pracę w terenie – AI na pierwszej linii			 Zyxel Networks prezentuje bezhasłowe logowanie i zabezpieczenia oparte na sztucznej inteligencji
						Zyxel Networks prezentuje bezhasłowe logowanie i zabezpieczenia oparte na sztucznej inteligencji			
Komentarze (0)